Metody rozwoju osobistego są tak różnorakie, że ktoś, kto zaczyna z nimi przygodę, ma możliwość mieć problem z dopasowaniem stosownego sposobu dla siebie. Jedne sposoby są niełatwe, inne łatwe i niewymagające żadnego zaangażowania. Na pewno jedną z najprostszych metod jest tzw. dwupunkt, czyli zupełnie inaczej metoda dwupunktowa. Co ciekawe, wykonanie jej i jednorazowe wykorzystanie zajmuje wyłącznie wiele chwil, a efekty, jakie można zdobyć, są wręcz niewyobrażalne.
W zasadzie chodzi w tej metodzie o to, aby osiągnąć swoje cele i by zbliżyć moment posiadania celu do momentu, w jakim w tym momencie się znajdujemy. To uzdrawianie duchowe polega na tym, że zamykamy oczy i koncentrujemy się na jednej z naszych dłoni, wyobrażając sobie chwilę obecną, to co właśnie mamy i to, co właśnie czujemy. Następnie powinniśmy skupić się na drugiej ręce i wyobrazić sobie stan, w którym osiągamy nasz cel. Następnie powinno się w świadomości połączyć te punkty, a w późniejszym czasie zerwać stan koncentrując się na sercu. Ani jedna osoba nie wie tak de facto, jak to działa i dlaczego, niemniej jednak już tysiące ludzi globalnie odczuło dobroczynny wpływ tej metody. Taki coaching wykonywany własnoręcznie przynosi dobre efekty w każdej chwili, kiedy go stosujemy. Jeżeli już zależy nam na jak najszybszym spełnieniu celu, to w odniesieniu do jednego kłopotu metodę powtarzamy kilkukrotnie. Co ciekawe, z poradą dwupunktu można nie tylko zdobywać to, co się woli, ale także leczyć emocje oraz poprawiać stan swojego zdrowia. Metoda pod każdym względem wydaje się być uniwersalna.
Więcej: Żyły wodne.